4 listopada 2013

W biegu..

Od kilku tygodni żyjemy w biegu, lekarze, rehabilitacja, przeprowadzka, dużo tego..
Szkoda mi mojej małej kruszynki, rodzice cały czas zajęci, mały lata z nami, po sklepach, lekarzach, dosłownie wszędzie.. Piszę ten post już 10 raz, nie wiem co mam wam teraz napisać.. Wkurzam się, że zaniedbuję was, mojego bloga, ale w życiu są ważniejsze chwilę.. Ważniejsze sprawy do załatwienia, a nie tylko internet, blog i niestety wy.. Przepraszam was, że tak piszę.. Jak tylko się urządzimy wracam do was z zdwojoną siłą, z nową mocą i mam nadzieję, że niedługo będę u was codziennie :)

Buźka kochani! <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj! Jeśli chcesz komentować anonimowo, napisz mi swój nick, imię, będzie nam milej i łatwiej się komunikować! Za każdy komentarz na prawdę serdecznie dziękuję <3

AddThis